Mogłoby się wydawać, że posiadanie własnego samochodu w dzisiejszych czasach nie powinno już być żadnym luksusem. Rosnące zarobki Polaków sprawiają, że chętnie sięgamy po coraz droższe auta, a nierzadko nawet fabrycznie nowe. Tyle tylko, że niekoniecznie się to opłaca, przynajmniej z ekonomicznego punktu widzenia. Na szczęście, są alternatywy.

Koszt utrzymania samochodu – o czym należy pamiętać?

Samochód sam w sobie jest coraz łatwiejszy do nabycia. Ogromna podaż ofert na rynku sprawia, że dziś za kilkanaście tysięcy złotych można stać się posiadaczem kilkuletniego samochodu. Owszem, będzie to auto niekoniecznie wysokiej klasy, ale spełnia przynajmniej podstawowe założenia i oczekiwania, jakie większość ludzi ma względem aut. Niestety, sam zakup to jeszcze nie wszystko. Miesięczny koszt utrzymania samochodu potrafi dosyć znacznie uderzyć po kieszeni, nawet nieźle zarabiającą osobę. Zresztą, wystarczy przekonać się samemu, co składa się na wydatki związane z utrzymaniem auta:

• Koszt przejazdu samochodem
• Cena OC (oraz AC – jeżeli wykupimy)
• Koszty przeglądów
• Wydatki na naprawy
• Koszty parkowania

Mogłoby się wydawać, że część z powyższych kosztów właściciel ponosi zaledwie raz do roku, więc nie powinny one stanowić specjalnego obciążenia dla domowego budżetu. Cóż – nic bardziej mylnego. Poniżej “rozbieramy” na czynniki pierwsze każdy z wyżej wymienionych wydatków.

Przeczytaj też artykuł o samochodach zastępczych z OC sprawcy

Realny koszt przejazdu samochodem

Nie chodzi tu, bynajmniej, o samo spalanie paliwa. Ostatecznie, nowoczesne silniki zużywają coraz mniej paliwa. Diesle potrafią już jeździć “o kropelce” i osiągnięcie zużycia rzędu 4.5-5 l/100 kilometrów przejechanych w trasie nie jest już jakimś wyczynem. Silniki benzynowe są trochę mniej oszczędne, ale czasy, gdy jednostki o pojemności rzędu 2.0 potrafiły zużywać 12 l/100 kilometrów w mieście już dawno minęły. A coraz popularniejsze instalacje LPG sprawiają, że koszty jazdy można naprawdę istotnie obniżyć.

Niestety, na ostateczny koszt przejechania tych 100 kilometrów mają też ogromny wpływ takie czynniki jak choćby utrata wartości czy koszty serwisowania. Pamiętajmy, że każda suma jaką wyłożymy na naprawę samochodu zwraca się przez naprawdę długi czas i realnie przekłada się na podwyższony koszt przejazdu samochodem.

A utrata wartości? Cóż, z każdym przejechanym kilometrem auto bezpowrotnie traci swoją wartość. Owszem, nie poczujemy tego w trakcie jazdy, ale już przy odsprzedaży tak.A niech dojdzie na przykład drobna stłuczka. Albo nawet obcierka parkingowa. Pojawia się koszt lakierowania, który w przypadku nowszych aut wyniesie nawet kilka tysięcy złotych!

OC – tylko raz w roku?

Niby za ubezpieczenie OC płacimy tylko raz na 12 miesięcy. Zgadza się, ale koszty obowiązkowego ubezpieczenia są na tyle wysokie, że mogą wynieść nawet ponad 200 zł miesięcznie. W dużym mieście w rodzaju Warszawy czy Katowic, nie jest to wcale wygórowana stawka!

Wynajem długoterminowy samochodów – sposób na tanią jazdę

Remedium na wysokie koszty eksploatacyjne auta osobowego może być jego długoterminowy najem. Polega to na tym, że możemy użytkować samochód tak jak swój własny, jednocześnie nie stając się jego właścicielami. Jak to działa?Jest to równie proste co wypożyczenie auta w trakcie wakacji zagranicą.

Wystarczy, że znajdziesz firmę która oferuje wynajem długoterminowy samochodów. Możesz takie auto wypożyczyć na dowolny okres, ponosząc przy tym znacznie niższe koszty niż choćby w przypadku leasingu.Ile kosztuje najem auta? Wszystko zależy od okresu wypożyczenia oraz od typu samochodu. Przykładowo, auto klasy miejskiej wypożyczysz już za 560 zł netto miesięcznie. Samochody innych klasy (jak choćby kompakty czy nawet modny crossover) bez problemu znajdziesz poniżej 1000 zł na miesiąc.

Masz chęć na nieco więcej luksusu? Auta marek premium, jak choćby Lexus, bez problemu wypożyczysz nawet za 1148 złotych miesięcznie.Czy musisz ponieść jeszcze jakieś koszty? W zasadzie poza kwotą wypożyczenia, parkowaniem i tankowaniem nie płacisz już za nic. Takie kwestie jak przeglądy czy naprawy usterek pokrywa dla Ciebie wypożyczalnia. Nie przejmujesz się utratą wartości czy wydatkami na ubezpieczenie pojazdu. Nawet rejestracja nie jest Twoim problemem!

Kupno czy najem?

Opłaca się? Tak! Za naprawdę niewielką kwotę bez problemu wynajmujesz prawie nowe auto, które bez usterek dowiezie Cię wszędzie tam, gdzie tylko sobie zamarzysz. A przy tym, zrobi to znacznie taniej niż każdy samochód, jaki kupisz na własność.Za kwotę, którą wydasz na kilkunastoletniego kompakta, często po przejściach i z ogromnym przebiegiem, w ciągu roku możesz bez problemu poruszać się praktycznie nowym pojazdem.

A dla osób, które szybko nudzi jazda jednym autem wynajem długoterminowy jest idealną okazją, by spróbować różnych aut. W jednym roku jeździć możesz, na przykład, Toyotą RAV4, a w kolejnym zamienić ją na – dajmy na to – Lexusa NX300H. Gdybyś był posiadaczem auta to takie zamiany byłyby niezmiernie kosztowne. A tak, wystarczy jedynie zmienić umowę wypożyczenia auta. Prawda, że proste?